Kiedy ojciec nie chce być ojcem...
Pani Beata przez okres kilku miesięcy była związana z panem Janem, para mieszkała razem. Gdy pani Beata zorientowała się, że jest w ciąży, poinformowała o tym swojego partnera. Pan Jan początkowo twierdził, że cieszy się z tej wiadomości, jednak wkrótce wyprowadził się ze wspólnie zajmowanego mieszkania i zerwał kontakt z panią Beata. W jaki sposób pani Beata może dochodzić ustalenia ojcostwa i jakie przysługują jej roszczenia względem ojca dziecka?
Jeżeli dziecko urodzi się w trakcie trwania małżeństwa albo przed upływem trzystu dni od ustania małżeństwa ( rozwód, śmierć małżonka) lub unieważnienia małżeństwa to istnieje domniemanie, że ojcem dziecka jest mąż matki.
W naszej sprawie para nie była małżeństwem. W takim przypadku ojciec może uznać dziecko przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego, na takie uznanie potrzebna jest zgoda matki dziecka , gdy dziecko jest już pełnoletnie, wtedy niezbędna jest także zgoda dziecka. Ojciec może uznać dziecko poczęte a jeszcze nienarodzone.
Gdy ojciec nie chce dobrowolnie uznać dziecka, wtedy można wystąpić do sądu z pozwem o ustalenie ojcostwa.
Sądowego ustalenia ojcostwa może żądać dziecko, matka dziecka oraz domniemany ojciec dziecka. Jednakże matka ani domniemany ojciec nie mogą wystąpić z takim żądaniem po śmierci dziecka lub po osiągnięciu przez nie pełnoletności. Jeżeli domniemany ojciec dziecka nie żyje, powództwo o ustalenie ojcostwa wytacza się przeciwko kuratorowi ustanowionemu przez sąd opiekuńczy. W takiej sprawie właściwy jest sąd rejonowy miejsca zamieszkania dziecka lub miejsca zamieszkania ojca. Postępowanie takie nie podlega opłatom sądowym. Jeżeli w trakcie postępowania mężczyzna zaprzecza by był ojcem dziecka wtedy sąd dopuszcza dowód z grupowego badania krwi i na podstawie wyników badań DNA mężczyzny i dziecka sąd rozstrzyga czy wskazana przez matkę osoba jest ojcem dziecka.
Wraz z ustaleniem ojcostwa matka dziecka może się domagać zasądzenia na rzecz dziecka comiesięczny
alimentów tytułem utrzymania dziecka, natomiast na swoją rzecz może się domagać
zwrotu kosztów trzymiesięcznego utrzymania w okresie porodu oraz
pokrycia połowy wydatków związanych z ciążą i porodem. Na koszt utrzymania w okresie porodu składają się wszelkie wydatki, jakie ponosi matka w tym czasie - koszty wyżywienia, ewentualnych lekarstw, środków kosmetycznych itp. Te wydatki ojciec dziecka winien pokryć w całości. Z ważnych powodów ( np. rezygnacja z pracy ze względu na konieczność sprawowania osobistej pieczy nad dzieckiem, zły stan zdrowia matki) matka może żądać udziału ojca w kosztach swojego utrzymania przez okres dłuższy niż 3 miesiące. Natomiast wydatki związane z ciążą i porodem to koszty badań i wizyt lekarskich, koszty odzieży ciążowej, koszty zakupu wyprawki dla dziecka ( wózek, łóżeczko, pościel, pierwsze ciuszki, pieluszki, kosmetyki itp.) i inne. Dobrze jest mieć rachunki odzwierciedlające poniesione wydatki. Roszczenie o zwrot kosztów trzymiesięcznego utrzymania oraz o zwrot wydatków związanych z ciążą i z porodem
przedawnia się z upływem 3 lat od dnia porodu. Po tym czasie dochodzenie tych roszczeń przed sądem może okazać się bezskuteczne, jeśli ojciec podniesie zarzut przedawnienia.
Joanna Łęk
nr 07/07